Koszyk na grzyby to stary i wierny towarzysz grzybiarza

Koszyk na grzyby to stary i wierny towarzysz grzybiarza
Koszyk na grzyby to stary i wierny towarzysz grzybiarza
Anonim

Złotym marzeniem każdego grzybiarza jest powrót z „cichego polowania”, dumnie niosąc ciężki kosz pełen grzybów. Albo nawet dwa. Co więcej, podobno można go przyczepić do pleców w formie plecaka. W takim opakowaniu dary natury na pewno przetrwają, dopóki nie dotrą do kuchni.

koszyk na grzyby
koszyk na grzyby

Naukowcy uważają, że koszyk grzybowy, podobnie jak wszystkie podobne przybory domowe, jest nawet starszy niż Homo sapiens. To całkiem zrozumiałe: aby się wyżywić, trzeba było zaangażować się w polowanie i zbieranie. Ale jak sprowadzić zgromadzone plemię do jaskini, zwłaszcza jeśli jest przyzwoita odległość między nim a grzybnią? W miarę jak ludzka ręka opanowywała coraz bardziej złożone rodzaje prac, przodkowie nauczyli się tkać rzeczy z naturalnych materiałów: wytrzymałych pnączy, pnączy, ogołoconych z kory z drzewa. Od setek lat wiklinowy kosz na grzyby cieszy się uznaniem każdego, kto wybiera się do lasu na „ciche polowanie”. A w ciągu ostatniego stulecia jego konstrukcja niewiele się zmieniła. Po prostu nie wymyślił nic lepszego. Sędziasiebie: produkt z wikliny lub wikliny łączy w sobie jednocześnie wytrzymałość i lekkość. Jego wymiary są duże, ale jest to zrozumiałe: każdy grzyb jest obszerny. Ale nie jest ciężki, dlatego kosza na grzyby nie trzeba wzmacniać. Ponadto sprawa jest uniwersalna: można w niej umieścić jagody, warzywa i owoce oraz proste domowe jedzenie i przymocować czworonożnego zwierzaka na długą podróż. Odegra swoją rolę, po prostu stojąc na półce w pokoju, jako element wnętrza.

Kosz na jagody i grzyby
Kosz na jagody i grzyby

Nie słuchaj tych, którzy drwiąc ze staromodnych metod idą na grzybobranie z plastikowymi wiaderkami, plastikowymi torbami i plecakami! Kosz na jagody i grzyby wyróżnia się tym, że dzięki swojej wytrzymałości swobodnie przepuszcza powietrze. Oznacza to, że zebrane (zwłaszcza grzyby) dłużej zachowają swoją pierwotną świeżość. Dodatkowo ściśnięte ściankami torby czy plecaka grzyby szybko się marszczą i łamią. Nie będziesz miał z czego być dumny, jeśli odważysz się zademonstrować swoją ofiarę krewnym lub przyjaciołom.

Nie powinieneś jednak kupować pierwszej plecionki, która się pojawi. Na początek powinieneś ją przymierzyć. Po pierwsze, uchwyt kosza powinien wygodnie leżeć w dłoni. Po drugie, nawet pulchny koszyk na grzyby nie powinien przeszkadzać w chodzeniu. Jest to ważne, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że będziesz musiał nosić go przez kilka kilometrów do samochodu lub autostrady. Jednak istnieje również wersja plecakowa kosza na grzyby. Takie wiklinowe pudełko z gontów lub kory brzozowej nie przypomina ani kosza, ani plecaka. W kształcie przypomina bardziej łykowy but. Górna część ciała z zewnątrzma dziurę. Obliczenie tego projektu jest proste: ręka z pokrojonym grzybem z łatwością dosięga dziury, ale jeśli grzybiarz pochyli się nad zdobyczą, nic nie wypadnie ze środka.

Wiklinowy kosz na grzyby
Wiklinowy kosz na grzyby

Stosunkowo niedawno, wędkarstwo koszykowe w Rosji rozwinęło się na tyle dobrze, aby zaspokoić wysoki popyt. Oprócz koszy z gałązek wierzbowych rzemieślnicy wyplatali wiele sakiewek z kory brzozowej oraz tueski, wiklinowe kosze. Teraz popyt oczywiście zmalał, ale nie zniknął całkowicie. I to nie tylko dlatego, że wiklinowy kosz na grzyby to ważny element wiejskiego wnętrza. Nadal jest wysoko ceniony właśnie jako sprzęt gospodarstwa domowego, lekki, trwały i przyjazny dla środowiska. Żaden grzybiarz nie powinien nigdy tego lekceważyć. Wyjątkowe znaczenie wiklinowego kosza dla człowieka znajduje odzwierciedlenie w mitach, legendach, baśniach, gdzie jest obecny. Nawet w wymarzonej książce. Uważa się, że jeśli we śnie zobaczysz duży kosz pełen energicznych grzybów, to za pieniądze.

Zalecana: