Dlaczego potrzebujemy codziennej rutyny w obozach?

Dlaczego potrzebujemy codziennej rutyny w obozach?
Dlaczego potrzebujemy codziennej rutyny w obozach?
Anonim

Często, aby dziecko spędzało jak najwięcej czasu nad morzem, wysyłamy je na obóz zdrowia dla dzieci. Możesz długo wymieniać zalety takich wakacji: tutaj możesz komunikować się z rówieśnikami, czystym powietrzem i zdrową żywnością, ale najważniejszą rzeczą jest schemat. To on uczy człowieka od najmłodszych lat, że należy zaplanować swój czas na zegar i nie marnować ani minuty. Jednak codzienna rutyna w obozach znacznie różni się od reżimu, w którym dziecko mieszka w domu. Dlatego, aby uniknąć jakichkolwiek problemów, spróbujmy zrozumieć wszystkie niuanse i zastanówmy się, jakie środki należy podjąć.

codzienna rutyna w obozach
codzienna rutyna w obozach

Codzienna rutyna na obozie dla dzieci z reguły zaczyna się o 8 lub 9 rano. Czas zależy od „wieku” letniej placówki dziecięcej, a także od położenia geograficznego. W tych obozach, które działały jeszcze w czasach sowieckich i nadal noszą tytuł „pioniera”, dzieci najczęściej wychowywane są o godzinie ósmej. W zakładanych instytucjachw latach 90. i w nowym stuleciu wznoszą się nieco później. Potem codzienna rutyna w obozach polega na pobieraniu opłat. Znowu w niektórych jest to lekceważone, w innych uważane za konieczne. Dlatego zalecamy wcześniejsze zapoznanie się z tym aspektem i podjęcie decyzji, co jest ważniejsze dla Twojego dziecka.

codzienna rutyna na obozie
codzienna rutyna na obozie

Po zabiegach wellness dzieci rozchodzą się do swoich pokoi, ścielą łóżka i porządkują się. Godzinę po przebudzeniu wszystkie oddziały udają się na śniadanie, po czym dzieci mają czas wolny do obiadu. Jak widać, codzienna rutyna na obozach przewiduje, że dziecko wstaje wcześnie, a do godziny 11 rano ma już czas na zrobienie wielu rzeczy, po których może chodzić. Według psychologów przyczynia się to do rozwoju samodyscypliny, nawet jeśli nie ma odpowiedzialności.

codzienna rutyna na obozie szkolnym
codzienna rutyna na obozie szkolnym

Jednym z głównych powodów, dla których dzieci same wyjeżdżają na wakacje, jest morze i ciepłe południowe słońce. Często rodzice zapominają o tym, jaka może być codzienna rutyna na obozach, co prowadzi do pewnych nieporozumień. Na przykład dzieciak jest przyzwyczajony do tego, że latem zawsze wstaje później niż zwykle, gra na komputerze lub idzie na spacer z przyjaciółmi w dogodnym dla niego czasie. Aby przejrzysty harmonogram i porządek nie były dla niego zaskoczeniem, powinien być na to wcześniej przygotowany. Słowa i ostrzeżenia przy tej okazji nie wystarczą. Staraj się „pokazywać” codzienną rutynę w obozach w domu. Wyciągnij dziecko z łóżka o 9 rano, niech zrobi to lub tamto.inne sprawy tylko w czasie wskazanym w harmonogramie.

Często zdarza się, że nie można wysłać dziecka nad morze. W takich przypadkach dziecko idzie do szkoły, gdzie w ciągu dnia odbywają się różne zajęcia. Codzienna rutyna na obozie szkolnym nie różni się od reżimu przyjętego w prozdrowotnych kompleksach dziecięcych. Tam dziecko zawsze może bawić się z kolegami z klasy, bawić się, a co najważniejsze, po raz kolejny przyłączyć się do dyscypliny. Rzeczywiście, aby dalej rozwijać wszystkie najlepsze cechy osobiste, trzeba umieć zebrać się w sobie, zmusić się do działania i nie czepiać się niepotrzebnych rzeczy.

Zalecana: