Zdezorientowane dzieci w szpitalu – co robić? Historie z życia wzięte
Zdezorientowane dzieci w szpitalu – co robić? Historie z życia wzięte
Anonim

Głównym lękiem młodych rodziców, którzy oczekują swojego nowonarodzonego syna lub córki, jest strach przed zastąpieniem swojego ukochanego dziecka. Całkiem możliwe, że matki przyprowadzą czyjeś dziecko, a ona nie będzie w stanie go rozpoznać.

Istnieją nawet przerażające, choć nieoficjalne statystyki: na dziesięć tysięcy urodzeń istnieją cztery przypadki, w których położnicy pomylili dzieci w szpitalu położniczym. Nasz artykuł będzie poświęcony prawdziwemu losowi zaginionych dzieci, prawdzie, o której dowiedział się cały świat.

nowonarodzone dzieci
nowonarodzone dzieci

Prawdziwe historie dzieci pomieszanych w szpitalu

Co zaskakujące, czasami prawda wychodzi na jaw i zagubione dzieci znajdują swoich prawdziwych rodziców. Te historie z życia nie mogą nie przerażać.

położnik i dziecko
położnik i dziecko

Dwanaście lat z cudzym dzieckiem

Młoda dziewiętnastoletnia dziewczyna z małego prowincjonalnego miasteczka Kopejsk, przebywająca kiedyś w szpitalu położniczym, nie mogła się doczekać narodzin swojego pierwszego dziecka. To tam Julia poznała inną rodzącą kobietę, która była w tym samym czasie. Okoliczności były takie, że narodzinyobie zaczęły się prawie jednocześnie, a na ich końcu młode matki zasnęły, aby odzyskać siły.

Podejrzenia, że dzieci były zamieszane w szpitalu położniczym, początkowo nie pojawiły się. Julia uważała wygląd córki za nietypowy dla rodziny jako geny pochodzące od jej męża. Niestety szczęście w tej rodzinie nie trwało tak długo, jak mogło. Ojciec dziewczynki poszedł do więzienia i zaczął domagać się badania ojcostwa, ponieważ był pewien, że córka nie jest jego. Po rozwodzie konieczność badania DNA była już obowiązkową procedurą uzyskania alimentów od ojca. W ten sposób wyszło na jaw, że dzieci były pomieszane w szpitalu. Na szczęście dla matki jej prawdziwa córka mieszkała wystarczająco blisko, zaledwie kilka kilometrów od biologicznej matki w innej rodzinie.

Kiedy poznała własną córkę, Julia zauważyła, że dziecko było szalenie do niej podobne w dzieciństwie. Warto jednak zauważyć, że same dziewczęta nie godzą się na zmianę rodziny, gdyż wychowały się w zupełnie innych warunkach. Religia odgrywa tu główną rolę, ponieważ własna córka Julii została wychowana w surowej rodzinie muzułmańskiej. Rodziny dobrze się ze sobą komunikują.

Wszystko dobre, co się dobrze kończy

Kiedy przyszła mama mówi: „Boję się, że pomylą dziecko w szpitalu”, lekarze mogą ją uspokoić, że tylko dwie kobiety będą rodziły danego dnia. Jednak, jak się okazało, nawet to nie gwarantuje braku potwornych błędów medycznych.

To jest dokładnie to, co wydarzyło się w Afryce Południowej. Wcześniej minął ponad rokkiedy substytucja została otwarta. Matki nie przebierały dzieci, żeby ich nie zranić. Ponadto mieli dość silny czas, aby się do nich przywiązać. Najlepszym rozwiązaniem było organizowanie regularnych spotkań dzieciaków i nawiązywanie przyjaźni z rodzinami. Chłopcy stali się dla siebie praktycznie braćmi, a wkrótce jeden z nich przeniósł się nawet do swojej biologicznej matki.

Książę i nędzarz w rzeczywistości

Może się wydawać, że historia „Księcia i nędzarza” jest tylko fikcją, która nie może się wydarzyć we współczesnym świecie. Jednak ze względu na to, że dzieci pomieszały się w szpitalu, słynna historia ożyła w Kraju Kwitnącej Wiśni - Japonii.

Chłopiec, którego przeznaczeniem było żyć w dostatku i kąpać się w luksusie przez całe życie, został zmuszony przez błąd lekarzy, by dosłownie przeżyć za skromne kieszonkowe po śmierci ojczyma. W tej biednej rodzinie było jeszcze troje dzieci, których opieka spadła na barki nieszczęsnej matki. Trudne okoliczności życiowe dotknęły chłopca w młodym wieku: od drugiego roku życia faktycznie głodował. Po osiągnięciu wieku produkcyjnego facet został zmuszony do znalezienia pracy, aby zapewnić rodzinie przynajmniej trochę pieniędzy.

Inny Japończyk, którego przeznaczeniem było ubóstwo i nędza, miał wszystko, czego mógł chcieć. Ponadto otrzymał prestiżowe wykształcenie i obecnie jest właścicielem światowej klasy firmy. Z jego osobistej inicjatywy przeprowadzono badanie genetyczne, w wyniku którego okazało się, że jego rodzice nie są z nim spokrewnieni.

Jednak sprawiedliwość, choć spóźniona, ale triumfowała. W wyniku procesu podjęto decyzję o wypłacie dużej rekompensaty pieniężnej mężczyźnie, którego głowa niesłusznie spadła w trudnych okolicznościach życiowych.

Dojście do sedna prawdy zajęło 40 lat

40 lat temu, w jednym z miast Perm Territory, dwie radosne kobiety w końcu mogły doświadczyć szczęścia macierzyństwa. Córki miały na imię Veronica i Tanya. Początkowo nikt nie podejrzewał, że dzieci zostały zamieszane w szpitalu położniczym. Ale pewnego dnia ojciec Veroniki zakwestionował fakt, że dziewczyna jest jego własną, ponieważ w ogóle nie wyglądała jak on. Ponadto wygląd Tanyi uderzająco różnił się od wyglądu krewnych rodziny, w której się urodziła i dorastała. Kobiety nie mogły potwierdzić swoich obaw badaniem genetycznym, ponieważ w tamtym czasie nauka nie osiągnęła jeszcze takiego rozwoju, więc straszne domysły przez długi czas pozostały tylko domysłami.

Dopiero niedawno stało się możliwe przeprowadzenie testu DNA, który potwierdził, że dziewczynki przez te wszystkie lata wychowywały się w rodzinach obcych. Dorosłe już dziewczynki zamierzają pozwać lekarzy, którzy pomieszali dzieci w szpitalu położniczym, aby jakoś przywrócić sprawiedliwość.

Jak się teraz sprawy mają

pokój w szpitalu położniczym
pokój w szpitalu położniczym

Lekarze i położnicy wszystkich domów dziecka twierdzą, że takie błędy to relikt przeszłości i we współczesnym świecie rodzące kobiety nie powinny się martwić, że dostaną cudze dziecko. Aby noworodek się nie zgubił, zaraz po urodzeniu zakłada się na obie ręce plastikowe torby.bransoletki, które zawierają wszystkie niezbędne informacje o jego rodzicach. Z reguły zakłada się je tylko w obecności matki, a zdejmowanie można je wykonać tylko przy użyciu dużej siły fizycznej lub przy pomocy nożyczek.

matka i dziecko
matka i dziecko

W szczególnie postępowych szpitalach położniczych aktywnie praktykuje się stosowanie bransoletek z chipem elektronicznym, które nosi się nie tylko na noworodkach, ale także na matce. Obecna praktyka polega na oddaniu dziecka matce zaraz po urodzeniu. Według badań, matki zaczynają aktywnie wytwarzać oksytocynę, która bezpośrednio wpływa nie tylko na produkcję mleka, ale także uczucia i miłość między kobietą a dzieckiem.

Co jeśli się zmienią?

dzieci w szpitalu
dzieci w szpitalu

Bez względu na to, co mówią lekarze, przyszłe matki wciąż mają główne pytanie: skąd wiedzą, że dzieci były zamieszane w szpitalu położniczym? Jeśli Ty lub ktoś, kogo znasz, ma jakiekolwiek wątpliwości co do związku, najlepszym rozwiązaniem będzie natychmiastowe przeprowadzenie badania genetycznego. Tylko test DNA może rozwiązać zagadkę i prawdopodobnie rzucić światło na prawdziwy związek.

W XXI wieku ten rodzaj wiedzy nie jest rzadkością. Ceny za nie nie są tak „gryzące” w porównaniu z testami DNA z poprzednich lat, więc każda rodzina o przeciętnych dochodach może je wykonać w razie potrzeby. Nie zapominaj jednak, że szokujące informacje mogą zaszkodzić nie tylko rodzicom, ale też wywrzeć wyjątkowo negatywny wpływ na psychikę dziecka.

Praktyka pokazuje, że współcześni mężczyźni coraz bardziej nalegają na test DNApo urodzeniu dziecka.

Wniosek

Małe dziecko
Małe dziecko

Miejmy nadzieję, że spodobała Ci się lektura tego artykułu i że okazał się on przynajmniej dla Ciebie przydatny. Najważniejszą rzeczą jest kochać swoje dzieci, a wtedy chętnie odwdzięczą się wzajemną miłością i troską w przyszłości.

Zalecana: